30 marca 2017 r. w hali Atlas Arena rozegrany zostanie pierwszy mecz w fazie play-off. Spotkają się drużyny, które po zakończeniu fazy zasadniczej zajęły miejsca piąte i szóste, czyli Tauron MKS Dąbrowa Górnicza i ŁKS Commercecon Łódź. Zespoły powalczą o piąte miejsce, które premiowane jest udziałem w Pucharze Challenge.
Walka o 5. miejsce
Gospodarzem pierwszego meczu jest zespół z Łodzi, ponieważ zajął niższe miejsce w tabeli po fazie zasadniczej. Drugi mecz odbędzie się w Dąbrowie Górniczej. W przypadku remisu, o tym kto zajmie piąte miejsce, zadecyduje złoty set. Przypomnijmy, że w rundzie zasadniczej dwa razy lepszy okazał się zespół prowadzony przez Michała Maska – ŁKS zwyciężył w obu pojedynkach 3:1. Oba zespoły mają o co walczyć, ponieważ piąte miejsce daje przepustkę do gry w Pucharze Challenge.
ŁKS Commercecon Łódź dopiero od tego sezonu znajduje się w gronie czternastu zespołów Orlen Ligi, a już ten rok może zapisać do udanych. Podopieczne trenera Maska w swoim dorobku mają trzynaście wygranych spotkań. ŁKS kilka razy wygrywał z zespołami wyżej notowanymi od siebie. Pięciosetowy bój z Chemikiem Police był zaskoczeniem, jako że Commercecon występował jako beniaminek ligi.
Skład beniaminka
Łodzianki mają w swojej ekipie kompetentne siatkarki, które znają Orlen Ligę od podszewki. Przed sezonem do drużyny dołączyły takie zawodniczki jak: Lucie Muhlsteinova, Izabela Kowalińska, Krystyna Strasz, Tamara Susić, Gvanca Markarashvili, Gvanca Ulumbelashvili, Ewa Kwiatkowska i Agata Oleksy. Dodatkowo zespół ma w swoich szeregach kilka młodych zawodniczek, które dopiero rozpoczęły zmagania w „dorosłej” siatkówce. W ŁKS-ie od czterech lat gra Katarzyna Sielicka. Była reprezentantka kraju jest znaną siatkarką na polskich parkietach, a łódzka hala i miasto nie są jej obce, ponieważ ta zawodniczka figuruje jako wychowanka klubu.
Warto przytoczyć słowo jeszcze o jednej zawodniczce jaką jest Katarzyna Bryda. Przyjmująca występowała w Budowlanych Łódź przez cztery lata i zdobyła z tym zespołem Puchar Polski. Najwyższa klasa rozgrywkowa nie jest jej obca. Natomiast bezapelacyjną mistrzynią w zdobywaniu punktów w łódzkim zespole jest Izabela Kowalińska, która obecnie ma na swoim koncie 459 punktów.
Roszady w Tauron MKS Dąbrowa Górnicza
Z kolei Tauron MKS Dąbrowa Górnicza to drużyna, która reprezentuje polską ligę kobiecą od dziesięciu lat. Co roku w zespole dochodzi do wielu roszad. W tym sezonie do drużyny dołączyły: Anna Miros, Helena Horka, Yael Castiglione, Daria Paszek oraz powracająca z ligi włoskiej Dominika Sobolska. W trakcie trwania sezonu kontrakt podpisała także niemiecka rozgrywająca Kathleen Weiss oraz środkowa Aleksandra Sikorska, która przybyła do Dąbrowy Górniczej z Impelu Wrocław. W lutym do zespołu dołączyła także Noris Cabrera, która znana jest głównie z występów w Atomie Trefl Sopot.
Zmiany zaszły także w sztabie szkoleniowym – zespół z Dąbrowy Górniczej prowadzi Magdalena Śliwa, która przejęła schedę po argentyńskim trenerze Juanie Manuelu Serramalerze. Warto dodać, że wśród dąbrowianek występuje córka Śliwy – Izabela Lemańczyk, która jeszcze dwa lata temu prezentowała swoje umiejętności w niemieckich klubach. W drużynie z Dąbrowy Górniczej maszynką do robienia punktów jest Helena Horka, która rozgrywa znakomity sezon jako atakująca. Oparciem dla niej są takie zawodniczki jak chociażby Kamila Ganszczyk czy doświadczona Eleonora Dziękiewicz.
Czy łodziankom dopisze szczęście i po raz trzeci w tym sezonie pokonają drużynę z Dąbrowy Górniczej? A może tym razem dąbrowianki wyjdą zwycięsko z tego pojedynku? O tym, kto zrobi pierwszy krok w kierunku gry w europejskich pucharach przekonamy się w czwartek wieczorem. Początek meczu o godzinie 18:00.
