Polscy siatkarze po zaciętym pojedynku pokonali Francuzów 3:2 w ostatnim meczu Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Podopieczni Stephane’a Antigi zakończyli memoriał na pierwszym miejscu z 8. punktami na swoim koncie. Drugie miejsce niespodziewanie przypadło Japończykom, którzy pokonali Iran 3:0.
Dwa pierwsze sety dla Francuzów
Premierową odsłonę lepiej rozpoczęli Francuzi, którzy dzięki dobrym serwisom Earvina N’Gapetha wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Polscy siatkarze jednak szybko się zmobilizowali i dzięki dwóm punktowym blokom Piotra Nowakowskiego i ataku Bartosza Kurka dogonili swoich rywali (15:15). Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt aż do stanu po 25. Później Nowakowski posłał piłkę w siatkę, a w kolejnej akcji nasi siatkarze przyjęli piłkę na drugą stronę siatki, co wykorzystał Kevin Le Roux. Ostatecznie Francuzi zwyciężyli 27:25.
Drugiego seta od dwupunktowego prowadzenia rozpoczęli Polacy, ale Francuzi szybko zniwelowali straty. Dzięki mocnym atakom Antonina Rouziera i skutecznej zagrywce „trójkolorowi” wyszli na pięciopunktowe prowadzenie (12:7). W kolejnych akcjach w ataku nie radził sobie Bartosz Kurek i Francuzi odskoczyli Polakom na kolejne dwa oczka (16:9). Polscy siatkarze cały czas musieli gonić wynik. Na boisku pojawili się Grzegorz Łomacz i Dawid Konarski, ale na niewiele się to zdało, gdyż podopieczni Laurenta Tillie kontrolowali sytuację. Seta zakończył Rafał Buszek wyrzucając piłkę w aut (25:19).
Przebudzenie Biało-czerwonych
Początek trzeciej odsłony to gra punkt za punkt. Jednak na pierwszą przerwę techniczną to Francuzi schodzili z jednopunktowym prowadzeniem. Chwilę później N’Gapeth wystawił piłkę do Nicolasa Marechala i ten mocnym zbiciem zdobył punkt (13:10). Po przerwie na żądanie trenera Antigi, Michał Kubiak został zablokowany przy próbie ataku z „pajpa”, a Buszek po raz kolejny posłał piłkę w aut (15:11). Później Karol Kłos zablokował Rouziera i polscy siatkarze zbliżyli się do rywali na jedno oczko (19:18). Skuteczna kontra Artura Szalpuka dała Polakom 25 punkt. Chwilę później, Szalpuk skończył przechodzącą piłkę i zakończyła seta 26:24.
Kolejną odsłonę dobrze rozpoczęli Polacy, którzy szybko uzyskali trzy punkty przewagi. Jednak jeszcze przed drugą przerwą techniczną Konarski został zablokowany, a atak skończył Julien Lyneel i Francuzi doprowadzili do remisu po 15. Wkrótce potem nasi siatkarze dobrze zagrali w obronie i kontrę wykorzystał Kubiak (18:16). „Trójkolorowi” ciągle jednak nie dawali za wygraną i po skutecznym bloku na Konarskim znów był remis (po 20). Przy stanie po 23 Lyneel zepsuł zagrywkę i Polacy mieli piłkę setową, która skrupulatnie wykorzystał Kubiak (25:23).
Decydująca rozgrywka
Tie-breaka rozpoczęli Polacy od prowadzenia 4:2. Dobrze w ataku spisywali się nasi skrzydłowi, którzy bez problemu kończyli wszystkie piłki. Kilka minut później przewaga biało-czerwonych stopniała do jednego oczka, gdyż na środku siatki został zablokowany Szalpuk (6:5). Na przerwę techniczną nasi siatkarze schodzili z dwupunktowym prowadzeniem (8:6). Wkrótce po tym w ataku ze środka pomylił się Le Roux i trener Tillie poprosił o przerwę. Przy stanie 11:10 Konarski wyrzucił piłkę w aut i mieliśmy remis po 11. Skuteczny atak z drugiej linii Szalpuka ponownie dał Polakom prowadzenie (13:12). Autowy atak N’Gapetha dał biało-czerwonym 15. punkt (15:13). Polscy siatkarze zwyciężyli w meczu 3:2, w myśl porzekadła „kto nie wygrywa 3:0, ten przegrywa 2:3”.
Skład Polski