Siatkarze Skry Bełchatów pewnie pokonali ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle w pierwszym meczu I rundy fazy play-off 3-0. W drugim secie bełchatowianie zademonstrowali swoją siłę wygrywając seta do 10. MVP spotkania został wybrany rozgrywający Nicolas Uriarte.
Punkt za punkt
Pierwszy set rozpoczął się od gry punkt za punkt. Dopiero po skutecznym ataku bełchatowian i błędzie dotknięcia antenki przez Dicka Kooya, Skra wyszła na dwupunktowe prowadzenie (8-6). Jednak po przerwie technicznej ZAKSA doprowadziła do remisu i wyszła na prowadzenie, dzięki mocnym zagrywkom środkowego Jurija Gladyra (8-9). Chwilę później Andrzej Wrona zablokował Dominika Witczaka, a Kooy uderzył z II linii w siatkę i Skra wróciła na prowadzenie 17-13. Później, po zagrywce Nicolasa Marechala piłka wróciła na stronę bełchatowian, co skutecznie wykorzystał Karol Kłos (17-13). Plas Facundo Conte w środek boiska dał Skrze pierwszą piłkę setową (24-20). Wtedy na zagrywce pojawił się Nimir Abdel-Aziz, który swoimi skutecznymi zagrywkami zbombardował przyjęcie Mistrza Polski (24-23). Jednak chwilę później, Conte zakończył seta atakiem z II linii (25-23).
Siatkarski nokaut
Na początek drugiego seta drużyny zafundowały kibicom długą akcję, którą ostatecznie wygrała Skra, dzięki autowemu atakowi Witczaka (1-0). Kilka minut później Mariusz Wlazły posłał asa serwisowego, a Kooy wyrzucił piłkę w aut i Skra wyszła na dwupunktowe prowadzenie (3-1). W następnej akcji na zagrywce pojawił się Kłos, który ustrzelił Lucasa Loha i bełchatowianie prowadzili na pierwszej przerwie technicznej pięcioma punktami (8-3). Po przerwie Kłos dalej nękał kędzierzynian swoją zagrywką, a Skra powiększała prowadzenie (3-11). Dopiero po dobrym przyjęciu Pawła Zatorskiego atak z prawej strony skończył Witczak (4-11). Chwilę później dwa asy serwisowe posłał Łukasz Wiśniewski (13-7), ale na niewiele się to zdało. Wkrótce na zagrywce pojawił się Conte, który niemiłosiernie ostrzeliwał Lucasa (7-17). Skra przez cały czas powiększała swoją przewagę, a seta zakończył Marechal posyłając kolejnego asa serwisowego. Skra wygrała seta zagrywką 25-10.
Conte show
Trzecia odsłona rozpoczęła się od gry punkt za punkt. Dopiero, gdy bełchatowianie oddali za darmo bronioną piłkę, ZAKSA wyszła na prowadzenie dzięki atakowi Wiśniewskiego (8-9). Chwilę później Kłos zablokował przechodzącą piłkę i Mistrz Polski wyszedł na pierwsze prowadzenie w trzecim secie (12-11). Kilka minut później kolejnym punktowym blokiem popisał się Kłos zatrzymując na prawej stronie Witczaka (14-12). W następnej akcji to kędzierzynianie ustawili potrójny blok i zatrzymali Wlazłego – był to pierwszy blok ZAKSY w meczu (15-14). Po drugiej przerwie technicznej Gladyr skończył atak z krótkiej i kędzierzynianie doprowadzili do remisu po 17. Kilka minut później Skra dwa razy z rzędu zablokowała Lucasa, któremu wyraźnie gra nie szła w dzisiejszym meczu (19-17). Wkrótce po tym Conte skutecznie zaatakował z II linii (23-19), a później zakończył seta atakując z lewej strony (25-22).
Skra Bełchatów wygrała z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 3-0 i uczyniła pierwszy krok, aby awansować do II rundy fazy play-off. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w Bełchatowie 28 lutego o godzinie 17:30. Transmisję pokaże Polsat Sport.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Skra Bełchatów 0-3 (23-25; 10-25; 22-25)
ZAKSA: Witczak (6), Zagumny (1), Loh (4), Gladyr (5), Wiśniewski (6), Kooy (8), Zatorski (libero) oraz Abdel-Aziz, Zapłacki, Van Dijk i Ruciak oraz Brdovic
Skra: Wlazły (8), Kłos (10), Conte (18), Wrona (7), Uriarte (1), Marechal (6), Tille (libero) oraz Brdovic
