InformacjeNewsy

RESOVIA kontra SKRA

PGE Skra Bełchatów i Asseco Resovia Rzeszów zapewniły sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów. Dzięki temu po raz pierwszy w historii w turnieju finałowym wystąpią dwie polskie drużyny. W półfinale rozegra się jednak bratobójcza walka, gdyż mistrz i wicemistrz Polski zagrają przeciwko sobie o wejście do finału. Czeka nas więc emocjonujący pojedynek – Resovia kontra Skra.

Droga do półfinału

Skra Bełchatów zapewniła sobie awans do półfinału, dzięki zwycięstwu nad włoskim zespołem Sir Safety Perugia 3-1. Z kolei Asseco Resovia Rzeszów przegrała z Lokomotiwem Nowosybirsk 2-3. Ale dzięki zwycięstwu w pierwszym meczu 3-1 awansowała do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów. Oprócz polskich zespołów w finałowej czwórce znalazły się również: Zenit Kazań, który wygrał rywalizację z Halkbankiem Ankara oraz gospodarz turnieju Berlin Recycling Volley.

Zgodnie z przepisami Skra i Resovia zmierzą się ze sobą już w półfinale. Z takiej wiadomości nie są zadowoleni kibice, którzy chcieliby oglądać „polski finał”. Jednak Irenusz Mazur zwraca uwagę na to, że dzięki wprowadzonemu wymogowi mamy gwarancję, jeden z naszych zespołów zagra w finale. Gdyby Resovia i Skra grały przeciwko innym drużynom, mogłyby w ogóle nie znaleźć się w finale i zmierzyć się ze sobą w walce o trzecie miejsce.

Resovia kontra Skra – kto zwycięży?

Trudno jest wskazać kto wygra: Skra czy Resovia. Bukmacherzy mają więc twardy orzech do zgryzienia, ponieważ obie drużyny grają na bardzo wysokim i zbliżonym do siebie poziomie. W ostatnich dnia Skra złapała lekką zadyszkę, przegrywając dwa mecze z rzędu, ale po wczorajszej wygranej może szybko wrócić do swojej dobrej dyspozycji. Według Mazura, Resovia ma nad Skrą przewagę w postaci „większego pola manewru przy dokonywaniu zmian w składzie”. Poza tym obie drużyny prezentują bardzo zbliżony poziom gry.

W fazie zasadniczej PlusLigi obie drużyny wykorzystały atut własnego boiska i wsparcie kibiców – bełchatowianie wygrali mecz u siebie, a Resoviacy obronili Twierdzę Rzeszów. Jednak teraz zmierzą się przeciwko sobie na neutralnym gruncie, jakim jest hala w Berlinie. Kto zatem będzie górą w bratobójczej walce? Dowiemy się dopiero 28 marca.

Odwiedź nasz sklep siatkarski!

Powiązane artykuły

Back to top button
Siatkarsko.pl